Podróże

Podróże

niedziela, 8 marca 2015

Spacer w poszukiwaniu wiosny – Dzień Kobiet

W dniu wszystkich Pań, nie można odmówić sobie spaceru, podczas którego grzech nie szukać śladów wiosny. Dziś wybraliśmy się w rejony Doliny Grabii.
Zostawiamy auta na parkingu i zaciekawieni maszerujemy przez budzący się z głębokiego snu las. Kolory są jeszcze ciemne, mimo przebijającego się słońca, ale warto chwytać każdy powiew świeżego powietrza. Udało nam się nawet spotkać jakiegoś motyla, zadziwiająca potrafi być ta przyroda. Kierujemy się nad Grabię, na wysoki brzeg zwany „Piaskową Górą”, dodatkowym atutem jest totalny spokój, cisza i brak innych ludzi. Od lat przemierzamy te okolice i za każdym razem natura nas zaskakuje. Czy to latem czy zimą, krajobraz zawsze inny, rzeka rządzi się sama. Z jednej strony brzeg zabiera z drugiej oddaje. Skraca życie drzewom, które bezradnie podmyte przez jej wody wpadają w jej nurt.
Słońce pięknie grzeje, można do woli nasycać się pozytywną energią. Teren od dłuższego czasu objęty jest programem Natura 2000. Idealne miejsce latem na kąpielisko, niedzielny odpoczynek czy spacer taki jak dziś. Jednak ludzie zapominają że trzeba po sobie SPRZĄTAĆ!!! Straszne to jest, że ludziom ciężko zabrać ze sobą to co tu przywieźli. Fantastyczne miejsce, urokliwa okolica i wiele dróg, którymi możemy spacerować. Psy mogą swobodnie się wybiegać, a my zrelaksować i naładować energię na kolejny tydzień. Wiosna oczywiście znaleziona, a przynajmniej jej początki, a to już dobry znak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz